Ponieważ prowadzi nocny tryb życia to jego obserwacja możliwa jest dopiero wieczorem gdy zgaśnie światło (to dzienne). Ale wtedy robi się bardzo aktywny i przemierza akwarium wzdłuż i w szerz. Na dzień chowa się gdzieś w ciemniejsze miejsce (np. za filtrem) albo próbuje zagrzebać w podłożu (co widać na zdjęciu) i robi przy tym spore dziury. No ale może znajdzie sobie jakąś stałą miejscówkę na noclegi bez niszczenia podłoża. Zobaczymy.
poniedziałek, 8 lutego 2016
Pierwsze życie w akwarium
No i zaczęło się. Do akwarium trafiło pierwsze życie. Na początek skromnie bo i roślinki jeszcze nie wzeszły tak jak powinny więc zacząłem od ślimaczka. Pierwszym gościem został ślimak Military Helmet. Przy okazji pomoże ogarnąć troszkę glonów. Lubuje się przede wszystkim w okrzemkach, ale podobno innymi też nie gardzi (szczególnie jak okrzemek braknie). Oto on (albo ona):
Ponieważ prowadzi nocny tryb życia to jego obserwacja możliwa jest dopiero wieczorem gdy zgaśnie światło (to dzienne). Ale wtedy robi się bardzo aktywny i przemierza akwarium wzdłuż i w szerz. Na dzień chowa się gdzieś w ciemniejsze miejsce (np. za filtrem) albo próbuje zagrzebać w podłożu (co widać na zdjęciu) i robi przy tym spore dziury. No ale może znajdzie sobie jakąś stałą miejscówkę na noclegi bez niszczenia podłoża. Zobaczymy.
Ponieważ prowadzi nocny tryb życia to jego obserwacja możliwa jest dopiero wieczorem gdy zgaśnie światło (to dzienne). Ale wtedy robi się bardzo aktywny i przemierza akwarium wzdłuż i w szerz. Na dzień chowa się gdzieś w ciemniejsze miejsce (np. za filtrem) albo próbuje zagrzebać w podłożu (co widać na zdjęciu) i robi przy tym spore dziury. No ale może znajdzie sobie jakąś stałą miejscówkę na noclegi bez niszczenia podłoża. Zobaczymy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz