poniedziałek, 14 marca 2016

Filtr zewnętrzny

W sobotę kupiłem filtr zewnętrzny Aquael MINIKANI 80. Udało mi się go dostać z rabatem ponieważ sklep akwarystyczny na osiedlu był likwidowany (a szkoda). Także stałem się posiadaczem takiego oto kubła:
Tym razem zaufałem polskiej firmie (po tym jak się przejechałem na "niemieckiej jakości" grzałki Eheima). A ponieważ opinii negatywnych w necie nie ma zbyt dużo o tym filtrze (bo jak się komuś nic nie dzieje to rzadko się tym chwali) więc nie wahałem się zbyt długo. Szczególnie, że obecny Aquaszut wymaga cotygodniowego czyszczenia bo inaczej dość znacznie spada mu przepływ. No i miejsca w akwarium zabiera dość dużo. Na tego jeszcze docelowego miejsca nie znalazłem (za akwarium się nie zmieści), ale wielkiego wyboru nie mam. Albo będzie stał obok akwarium (raczej nie) albo na podłodze pod akwarium.
No i zastanawiam się czy od razu nie dołożyć ceramiki pod złoże biologiczne. Bo w komplecie jest zeolit, wata i gąbka. Tak sobie myślę czy nie przełożyć waty do jednego pojemnika z gąbką (są dwie to jedną mogę wyciągnąć) i w środkowy pojemnik nie nasypać ceramiki. Żeby nie musieć podłączać dwóch filtrów na czas dojrzewania to myślę, żeby w początkowej fazie pracy tego nowego zamiast zeolitu dać fizelinę ze starego filtra (trochę bakterii tam powinno być). A dopiero po np. miesiącu wywalić tą fizelinę i dosypać w to miejsce zeolitu.
No i muszę wymyślić jakąś ładną dużą roślinkę która przysłoni rurkę wlotową. Bo miejsce na roślinkę będzie piękne po tym wewnętrznym filtrze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz